Badania Datamonitor pokazują, że 40% konsumentów zwraca uwagę na to czy opakowanie produktu spełnia wymogi ekologiczne, dlatego też coraz częściej sięgamy po produkty w opakowaniach kartonowych. Opakowania te możemy podzielić na dwa rodzaje: nieaseptyczne i aseptyczne (nadające się do przechowywania płynów o długim terminie do spożycia).
Opakowania kartonowe aseptyczne
Opakowania aseptyczne składają się z trzech kluczowych komponentów. Dominującym jest papier, który stanowi około 3/4 wagi gotowego opakowania. Włókna celulozowe, z których wykonany jest papier, pochodzą z drewna, więc przy odpowiednim zarządzaniu tym surowcem stanowią zasób odnawialny. Drugą warstwą w opakowaniu aseptycznym jest folia polietylenowa, która stanowi blisko 20% masy opakowania. Tworzy ona barierę zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz opakowania i chroni papierową warstwę celulozową przed przenikaniem wilgoci, zapachu czy niebezpiecznych czynników. Jako trzecią warstwę stosuje się folię aluminiową. Mimo że jest cieńsza od ludzkiego włosa, skutecznie chroni produkt przed szkodliwym działaniem światła, tlenu i drobnoustrojów. Tym samym pozwala na przechowywanie produktów bez konieczności magazynowania ich w warunkach chłodniczych.
Wielowarstwowe bezpieczeństwo
To właśnie dzięki wielowarstwowej budowie opakowania kartonowe gwarantują bezpieczeństwo produktom takim jak np. mleko, soki czy inne płynne produkty spożywcze, które nie powinny być narażone na działanie promieni UV czy temperatury.
Co ważne, każda z warstw opakowania nadaje się do ponownego wykorzystania. Polacy coraz częściej zwracają uwagę na kwestie związane z ekologią. Jak pokazują ostatnie badania, świadomość ekologiczna naszych rodaków rośnie. W ubiegłym roku 65% ankietowanych zadeklarowało, że umie prawidłowo segregować odpady opakowaniowe, podczas gdy rok wcześniej odsetek ten wyniósł o pięć procent mniej.
Najczęściej segregowanym odpadem wielomateriałowym w polskich domach są kartony po mleku i sokach.
Jeśli szukasz ozdobnych kartonów skontaktuj się z nami lub wypełnij formularz .
Grafiki: pixabay.com
